wtorek, 25 lutego 2014

9. Dzień Myśli Braterskiej.

DMB- Nasze święto!


Dnia 22 lutego 2014 harcerze z całego świata uroczyście obchodzili „Dzień Myśli Braterskiej”. Nasza drużyna spotkała się pod hufcem, skąd poszliśmy na rynek wraz z innymi drużynami, gdzie po wybiciu piętnastej, tanecznym krokiem udaliśmy się na środek rynku, gdzie odśpiewaliśmy „Bratnie słowo”. Następnie udaliśmy się na przystanek autobusowy, skąd wyruszyliśmy z naszym Hufcem na biwak z okazji tegoż święta.
            Biwak odbywał się w Lipniku, a droga tam, minęła nam szybko. Zostaliśmy mile przywitani przez dyrektora, po czym udaliśmy się do sal w których mieliśmy przenocować. Parę minut później udaliśmy się na salę gimnastyczną gdzie w drużynach  losowaliśmy sznurki, które w zależności od długości sznurka decydowały w jakich grupach będziemy. Po odnalezieniu grup, każda z nich dostała za zadanie odrysować dłoń i napisać na niej imię swojego przyjaciela a z drugiej strony cechy za jakie lubimy naszego przyjaciela. Drugim zadaniem było napisać instrukcję jak zdobyć przyjaciela, które potem przeczytaliśmy na kominku. 
         W końcu nadszedł czas na krótką przerwę podczas, której zwiedzaliśmy szkołę i rozpakowywaliśmy się. Po przerwie odbył się apel a podczas  niego bardzo dużo się działo! Po pierwsze, zostały ogłoszone wyniku konkursu „Kamienie na szaniec” który  odbył się podczas ferii. Z naszej drużyny było tylko trzech uczestników, którzy zajęli bardzo dobre miejsca z których im bardzo serdecznie gratulujemy!
Gratulacje składane są:
   dh. Jankowi za zajęcie II miejsca,
   dh. Szymonowi za zajęcie III,
   dh. Weronice za zajęcie IV miejsca.
            Oprócz nagród z konkursu zostały również rozdane nagrody dla drużyn, które pływały na basenie.(Nasz drużyna dostała frisbee :D ). Podczas kominka również się dużo działo! Gratulujemy dh. Zuzannie, która podczas kominka otrzymała chustę z barwami Naszej drużyny.
            Wieczorem po kolacji, wszyscy do północy wspólnie śpiewaliśmy i graliśmy. Po północy wszyscy przebrani w pidżamy poszliśmy spać, gdyż następnego dnia czekało nas ogromne sprzątanie.
            Rano jak na każdym biwaku była rozgrzewka i poranna toaleta oraz śniadanie. Następnie poszliśmy do kościoła na niedzielną mszę. Po powrocie zaczęło się sprzątanie szkoły. Dużo tego było…  Gdy się nam udało posprzątać szkołę wyszliśmy wszyscy przed nią i razem śpiewaliśmy w oczekiwaniu na busa. A gdy przyjechał szybko zapakowaliśmy bagaże i wsiedliśmy do niego.
            Droga powrotna również minęła nam szybko, radośnie i śpiewająco. Do Myślenic dotarliśmy około 12:30, oczywiście wcześniej zadzwoniliśmy do rodziców by po nas przyjechali.
            Biwak i ogólnie święto DMB uznaję za udane, mam nadzieję, że za rok również będziemy świętować to święto tak hucznie jak w tym roku.